Szkoły

Marcin Pastuszak

Cała gmina nie tak dawno mówiła tylko o tym, że szkoły mają być likwidowane, więc chyba kilka tysięcy osób nie wyssałoby sobie tego z palca. Skądś to musiało wyjść. Oczywiście wszystko to były informacje nieoficjalne, ale z tego co wiem to jakieś spotkanie na ten temat chyba było z wójtem (tak słyszałem, więc może to kolejna plotka). Very Happy

Piotr.Stec

Swoją drogą przydałoby się oficjalne oświadczenie Wójta i Rady w tej sprawie. Skoro to są plotki i nie ma zamiaru likwidacji szkół to oficjalne stanowisko w tej sprawie ukróciłoby wszelkie spekulacje Idea

staccato

Cytowana wcześniej wypowiedź Antonia jest oficjalna wypowiedzią. Od wcześniejszych wypowiedzi udzielonych Kurierowi Lubelskiemu (patrz na linkowany wczesniej artkuł) też się wójt nie może wykręcić ... Likwidacji szkół za kadencji Antonia nie należy się więc spodziewać. Można jeszcze sięgnąć do oficjalnego stanowiska Rady Gminy w którym zapisano, że "Władze Gminy zleciły dokonanie głębokiej analizy stanu oświaty w Gminie. Wnioski przedstawił zespół fachowców na Komisji Rady Gminy Niedrzwica Duża właściwej ds. oświaty. Rada Gminy nie podjęła żadnych decyzji w sprawie sieci szkół, ani tym bardziej nie podjęto żadnego stanowiska, co do likwidacji szkół w Czółnach, Mariance i Sobieszczanach."

Piotr.Stec

staccato, ja trochę inaczej czytam teksty - może mniej dosłownie. Jeżeli chcieć by wszystko dosłownie rozumieć to słowa "chyba", "może", "najprawdopodobniej", "jeszcze" i wiele innych, które oznaczają stan przejściowy lub niepewności nie miałby sensu.

Stanowisko Rady i Wójta jest zawsze w określonym stopniu polityczne. i Jak w stanowisku czytamy, że:

staccato

Nawiązując do Twojej wcześniejszej wypowiedzi, można uznać że:
1) Wójt nie ma zamiaru likwidowania wspomnianych szkół i wyklucza taką ewentualność
2) Rada Gminy (niejako przy okazji) wspomina, że nie podjęła żadnych działań w kierunku likwidacji szkół, ale rzeczywiście to co będzie w przyszłości jest w pozostaje kwestią otwartą.

Co do "stanowczości/pewności wypowiedzi" to na a ogół łatwiej powiedzieć "co było", aniżeli przewidzieć "co będzie". Nie jestem prawnikiem. Bardziej niż prawnicze jest mi bliskie matematyczne vel logiczne rozumienie czytanych tekstów. Po prostu nie jestem panikarzem i nie boję się na zapas. Oczywiście nawet logika zakłada istnienie wypowiedzi fałszywych. Więc każdej wypowiedzi trzeba się przyglądać pod kątem jej prawdziwości. W szczególności dotyczy to plotek. A plotka działa trochę jak radio Erewań. "Prawie jak prawda Smile

" Więc trzeba na chłodno (bez panikowania) ocenić czy szkoły będą zamykane czy też nie (np. przekształcane) w oparciu o tę wiedzę, którą mamy jako mieszkańcy.

mynthon

staccato gwarantuję Ci, że wójt i rada bardzo poważnie rozważali likwidację szkół poprzez ich przekształcenie, które w perspektywie 3 lat doprowadziło by to do konieczności ich zamknięcia. Wystarczy policzyć, a jak jesteś matematykiem to bez problemu policzysz, że po przekształceniu szkoły niepubliczne się nie utrzymają!

Grzegorz

Staccato to jest polityka a nie matematyka, a nawet prawo. W tej dziedzinie sprawy istnieją w opinii publicznej latami, żeby przygotować elektorat do trudnych decyzji powoli. Jak widać władzom gminy brakuje wystarczająco dużo odwagi aby powiedzieć mieszkańcom wprost, jakie są plany na przyszłość.

staccato

borsuk

jeśli temat likwidacji szkółrozchodzi sie po mediach tak szerokim echem to coś musi być na rzeczy... ja jednak poruszyłbym temat przedszkola w Niedrzwicy... stara drewniana szkoła pamiętająca pochwalne wiersze na cześć Stalina...w salach 4x5m przebywa 25-cioro dzieciaczków...sorki ... ale swinie w zagrodzie mają luźniej...i żeby było fajniej to do tej zagrody zapisanie dziecka jest nie lada sztuką... czy nie byłoby lepiej dla ogółu nie sprzedawanie bazy przy Bełżyckiej i tam przeniesienie przedszkola... co będzie jeśli 5-latki będą obowiązkowo musiały zaczynać naukę przecież aktualny budynek to ... nie oszukujmy się... ruina byle silniejszy wiatr i położy sie jak domek z kart...najwidoczniej włodarze gminy wywnioskowały że budynek przetrwa do końca ich kadencji a potem niech się martwią następcy

mieszkaniec

staccato skoro z taka pewnością twierdzisz, że Pan Wójt z góry wyklucza ewentualność likwidacji szkół, baaaaaa nawet nie przyszedł mu do głowy taki haniebny pomysł, to co w takim razie oznaczają jego słowa wypowiedziane w tym artykule:
[link widoczny dla zalogowanych]

"Chciałbym też podkreślić, że ich likwidacja nie jest przesądzona. Rozmawiamy o tym - ripostuje włodarz gminy Niedrzwica Duża."

hmmm czyli jednak o tym myśli... Pozostaje nam się cieszyć z faktu że likwidacja nie jest jeszcze przesądzona...

staccato

Cytując wypowiedź wójta zgubiłeś dwa istotne słowa "To nieprawda".

Zaś słowa "rozmawiamy o tym" można odnieść do jako zaprzeczenie co do zarzutu miejscowego koła PO, że władza nie konsultuje z mieszkańcami swoich decyzji. Zapytajcie się autora tych słów, czyli wójta co miał na myśli jeśli nie są dla Was jasne, dotychczas cytowane tu jego wypowiedzi.

Jak widzę to nawet jeśli wójt zaprzeczy czemuś, to są zarzuty, że nie dość energicznie i wyraźnie zaprzeczył. A jeśli powie, że coś rozważa, to od razu część niechętnych mu forumowiczów weźmie to za złą monetę.

Nie popadajmy jednak w nadmierny pesymizm Smile

Wiecie kto to jest nadmierny pesymista? To taki człowiek, który boi się wydoić krowę, bo obawia się, że mleko już się zsiadło ...

Może i wójt pomyślał o likwidowaniu szkół, jako o jednym z rozwiązań, ale skoro po konsultacjach z mieszkańcami i rodzicami postanowił uszanować ich zdanie, to jednak znaczy że mieszkańcy mają wpływ na jego decyzje. W fazie opracowania omawiane była 4-warianty, ale jednak ostatecznie zdecydował się wdrażać ostatni z tych wariantów tj. wariant nielikwidacyjny.

matt

Super,tylko dlaczego dopiero teraz są takie poczynania jak się władzy grunt pali pod nogami.Staccato nadajesz się na dobrego adwokata i widzę że sporo wiesz o planach wójta i co myśli.

nauczyciel

Witam jak zwykle serdecznie. Oczy otwierają mi się coraz szerzej ze zdziwienia i zastanawiam się tylko, co by było, gdyby zapełnił się post o dość wymownej nazwie "PRZEDSTAW SIE". Przepraszam, ale na samą myśl przeszywają mnie dreszcze... Niektórzy by się chyba powybijali Wink

Co do osoby cytującej Biblię, mam jeszcze inny cytat: "Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego"... Pozdrawiam Smile

mieszkaniec