Niedrzwiczak

Piotr.Stec

Wszystkie te hasła niby podobne, ale żadne literalnie nie brzmi jak nasze. Zgadzam sie z tym, ze jest oklepane i ja też bym zmienił. Czekam staccato an Twoje propozycje Exclamation

jakie hasła proponujesz Question

staccato

W poprzedniej wypowiedzi pisząc "takie" chodziło mi bardziej o to, że są mało zindywidualizowane. Zmienia się nazwa gminy, miast a hasło dalej pasuje. Strasznie uniwersalne te hasła.

Hasło zindywidualizowane to np. toruńskie "Gotyk na dotyk". "„To je vyborné. Das ist super. Dolny Śląsk", "Ciesz się Cieszynem", "Opole: Stolica polskiej piosenki”". I takich zindywidualizowanych haseł nie da się za bardzo podebrać innej gminie, miastu etc. Myślę, ze z Niedrzwicą jest problem. Tu potrzebne są: impreza, marka, hasło, wyrób, człowiek, sportowiec który jakoś wypromuje to miejsce na mapie Polski.

Co do hasła to się zastanowię. Nie jest to prosta sprawa i nie mogę odpowiedzieć szybko. Tak na szybko i bardzo roboczo "Skręć do Niedrzwicy" albo "Niedrzwica - Zakręcone miejsce" Wink

. Zdecydowanie nad hasłem trzeba solidnie popracować i zrobić burzę mózgów. I w tej burzy mózgów potrzebni są także prześmiewcy, którzy zrobią test ogniowy nowych haseł tj. sprawdzą podatność na przeróbki Wink

Im lepsze hasło tym lepiej - moja propozycja to tak tylko na początek Wink

Na każdym zebraniu jest tak, że ktoś musi zacząć ...

Piotr.Stec

staccato

Ja tam dalej nie widzę podstępu Wink

Otóż zaproponowane hasła są zgodne z moim rozumieniem promocji gminy Wink

Ale zauważ, że hasło "Gmina w której chce się żyć" pasuje do niemal każdych założeń promocyjnych, niemal każdej gminy. Ciężko znaleźć gminę do której by to hasło nie pasowało, niezależnie od założeń promocyjnych, no chyba że mówimy o jakiejś gminie w Chinach, gdzie walczą z przeludnieniem Wink

Poza tym burza mózgów polega na dyskusji często wbrew jakimkolwiek założeniom, zweryfikowanej wiedzy, stereotypom etc.

Niebezpieczeństwo takiego wymyślania haseł polega jedynie na tym, że wymyślone hasła pozostaną niewykorzystane. Z rekonesansu Google wynika, że mnóstwo konkursów na hasło promocyjne gminy, logo promocyjne gminy kończy się bez rozstrzygnięcia. Ja sobie powymyślam jakieś hasła, ktoś może coś dołoży a jak to nie będzie pasowało urzędnikom to stare hasło zostanie i już. Dla porządku powiem, że komunikowałem niektórym radnym, że obecne hasło jest nijakie. Jednak albo wspomniani radni nie zgodzili się ze mną, albo zgodzili ale nie mieli siły przebicia, albo nie chciało im się nic robić w tej sprawie. Konkurs na hasło nie zaszkodziłoby zrobić - zawsze może urodzić się coś lepszego od obecnego hasła. Najwyżej konkurs pozostałby nierozstrzygnięty gdyby wszystkie konkursowe hasła nie przystawały do założeń promocyjnych.

Piotr.Stec

staccato

Zgadzam się, że proces tworzenia logo i haseł muszą wykonać fachowcy, którymi (w dziedzinie idenfykacji wizualnej) nie są nawet radni. Kwestia uspołecznienia procesu twrzenia logo/haseł to inna sprawa. Można uspołecznić w jakimś stopniu etap.

Nie śledziłem etapu tworzenia logo Lublina i hasła promocyjnego, ale trzeba powiedzieć, że są bardzo, bardzo dobre.

Rekonesans, który przeprowadziłem czytając o logach rożnych gmin, powiatów, miast przekonuje mnie, że w tej mierze jest rozmaitość rozwiązań dobrych i kiepskich. Bywa, że jedno miasto ma kilka haseł np. jedno na targi, inne na wakacje itd. Bywa, że w społecznym procesie powstania jakieś dobre hasło a czasem gniot. Po prostu różnie bywa.

Ja w burzy mózgów nic złego nie widzę. A co do fortelu Wink

To poprosiłeś mnie o coś ja to zrobiłem. Jeśli była tu według Ciebie "pułapka" to wpadłem w nią bo sam chciałem. Jedyny fortel o który mogłem Cie podejrzewać, jest taki że prosząc mnie o skonstruowanie hasła chciałeś zmusić mnie do wysiłku i wykazać, że pisanie haseł to trudna praca. Jednak z tym że to trudna praca to ja się całkowicie zgadzam. No chyba, że ktoś ma absolutny talent i pisanie takich haseł przychodzi mu tak łatwo jak tworzenie rymów Mickiewiczowi.

Moje zdanie jest takie. Można pisać hasła nie opierając się na założeniach promocji (przy jej istnieniu bądź nieistnieniu) i dojść do dobrych efektów. Można przyjąć inny styl pracy i też dojść do dobrych efektów. Najwyraźniej różnimy się w zdaniach w tej kwestii.

Piotr.Stec