Referendum nieważne - zabrakło 140 głosów

Marcin Pastuszak

Mam nadzieję, że teraz zarówno Wójta, jak i Rada Gminy wyciągną wnioski z tego co się stało. I nie ukrywajmy - to żaden sukces władzy, że nie została odwołana. To porażka. 30% mieszkańców naszej gminy powiedziało obecnej władzy "nie". To wielki elektorat, to ogromna część mieszkańców gminy. I z tym się trzeba liczyć. A te 1,5 roku do końca kadencji na pewno nie wystarczy na to, aby odbudować zaufanie mieszkańców.
A ci, którzy nie przyszli na referendum tylko po to, aby nie było odpowiedniej frekwencji również według mnie ponieśli porażkę - bardzo ładnie zademonstrowali to, że postawa obywatelska jest im obca.

IKEBANA

Jak Ci Marian nie wstyd takie brednie wygadywać, dobrze wiesz ile władza nakombinowała żeby zwiększyć koszty referendum np. przez zakup do wszystkich lokali nowych parawanów, szkoda, że jeszcze wszystkich urn nowych nie kupiliście, jeśli nie masz poważniejszych problemów to odpuść sobie wygadywanie tych fanaberii i posłuchaj Markowskiego Niepokonanych. I tak zdaniem większości to grupa inicjatywna wygrała, bo potrafiła zachować się honorowo i nic tego nie zmieni, nawet Twoje wyimaginowane insynuacje. Smile

marian

.O jakiej większości Ty mówisz? Większość nie poszła na referendum, więc to chyba oni wygrali a nie grupa inicjatywna. "Niepokonanych" znam ale ten tekst, można interpretować w dwie strony Smile

NOWY

051080

co za głupoty żeś napisał bo nie jestem wstanie zrozumieć po co te hełmy kamienie będą latały

anja11

Sama widziałam dużo starszych ludzi moi rodzice tez nie młodzi byli.A odnośnie pieniędzy "nie czas żałowac róż , kiedy lasy płoną"Co mi po tych 30 tys. impreza z okazji dnia kobiet ile kosztowała?, impreza dla notabli z okazji sadzenia drzewka? Czuję się obrażona słowem flustrat- bo nim nie jestem niepodoba mi się to co się stało i dzieję za kadencji obecnej władzy I MAM PRAWO TO ZADEMONSTROWAĆ WŁAŚNIE W REFERENDUM.A wladza to ignoruje, że jest grupa ludzi -duża grupa.A jeszcze pytanko do popleczników władzy ILU NAUCZYCIELI BAŁO SIE PÓJŚĆ NA REFERENDUM PRZEZ ZASTRASZENIE O MIEJSCA PRACY, ILU PRACOWNIKÓW GMINY ?? Nie mam na myśli p. Słotwińskiej bo skoro jej wolno odprowadzać dziecko do przedszkola w godzinach swojej pracy- "chyba że godziny jej pracy są do dyspozycji wójtaLUDZIE TO CO JEST W NIEDRZWICY - TO BAGNO, I PRZEZ TAKICH INTELIGENTNYCH LUDZI JAK TY MARIAN JEST TYLE SMRODU!!!!!

NOWY

Co wam zygo z mirosławem obiecali?

staccato

Z obwieszenia na tablicy ogłoszen Urzedu Gminy wynika, że do ważności referendum zabrakło 186 głosów. Proponuje więc poprawić nagłowek tego wątku.

Co do oceny kampanii to trzeba powiedzieć, że komitet referendalny napiął muskuły, wielkokrotnie faulował i jeszcze stanął na palcach. Natomiast drużyna wójta ograniczyła swoją aktywność do niezbędnego minimum i pokonała przeciwnika nie wstając z krzesła.

marian

Droga Anju, przeczytałem Twojego posta kilka razy ale mam duże problemy ze zrozumieniem Twojej wypowiedzi. Radziłbym się uspokoić i poprawić swój post bo czytać się go nie da. I proszę nie siać zamętu pisząc o jakimś rzekomym zastraszaniu, (chyba że widziałaś oficjalne pismo na ten temat Smile

) bo to robi się śmieszne. Przeczytaj sobie post kolegi NOWEGO to zobaczysz co robiła wspaniałomyślna ideowa grupa, którą popierasz.

matt

A ile kont założyłeś żeby takie brednie wypisywac Marian.??.Pożyjemy zobaczymy.

Piotr.Stec

staccato

Każdy ma prawo do obrony i na tym właśnie polega demokracja. Jeśli wójt - jak piszesz - nie zrobił nic, a mimo to się obronił to jest to wygrana wójta. Ja nie twierdzę, że to nie było "nic", tylko że z jego strony była to bardzo umiarkowana obrona, pomimo bezpardonowych i nieuczciwych ataków. Ograniczył się w praktyce do listu, sprawy w sądzie i ogłoszeń kilka dni przed referendum.

Współczuć mi możesz. To Twoje święte prawo. Ja zaś mam prawo czuć się dobrze ze swoim rozumieniem demokracji, przywiązaniem do szeroko pojętej wolności tj. wolności wypowiedzi, wyboru. Wójt i przew. RG mieli prawo do takiej właśnie wypowiedzi. W końcu mamy demokrację. Mieli też prawo do obrony i obronili się.

Ale ja widze, że ze strony zwolenników referendum oczekiwania były zupełnie zgodne z filozofią Kalego. Tzn. jedna strona ma się produkować, agitować, kłamać, dowozić ludzi na wybory, a druga strona ma tylko sama kłaść głowę pod topór i nie może nawet uników robić.

Wójt wykazał mądrość polityczną, można powiedzieć że zachował się bardzo ekonomicznie.

Z kolei zarzut o zastraszaniu to jest zdecydowane nadużycie. Ze strony wójta i przewodniczącego Rady Gminy nie ma mowy o jakimkolwiek zastraszaniu.

Piotr.Stec

IKEBANA

STACCATO czy Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz???

mynthon

w tym całym referendum przegrała niestety demokracja:( górę wzięła polityka i koniunkturalizm. Inicjatorzy jechali po bandzie, a Wójt nie zrobił nic żeby się bronić - nie chciał aby referendum było ważne.

Wynik to trumna dla Wójta Antonia. Niestety, nie ma co marzyć o reelekcji:(